My również dziękujemy za przemiły wyjazd i doborowe towarzystwo. Z utęsknieniem czekamy na kolejne wyprawy narciarskie:)
następne to chyba dopiero pod koniec tego roku albo i w przyszłym :( Szkoda, że nie jest tak: u nas wiosna, a w górach śnieg i narty...
Aha...i nie jedzcie za dużo parówek! :DDD
My również dziękujemy za przemiły wyjazd i doborowe towarzystwo. Z utęsknieniem czekamy na kolejne wyprawy narciarskie:)
OdpowiedzUsuńnastępne to chyba dopiero pod koniec tego roku albo i w przyszłym :( Szkoda, że nie jest tak: u nas wiosna, a w górach śnieg i narty...
OdpowiedzUsuńAha...i nie jedzcie za dużo parówek! :DDD
OdpowiedzUsuń